Pamiętacie jeszcze wypowiedź Ewy Wójciak, dyrektorki poznańskiego Teatru Ósmego Dnia o papieżu
„No i wybrali chuja…” ?
Potem Ziemkiewicza „chooye” wywołały burzę po publikacji listu 200 „oburzonych” stających murem za Wójciak. "To wyraz myślenia totalitarnego i nieuprawniona ingerencja władzy w sferę prywatności. To także łamanie praw gwarantowanych przez konstytucję" - napisali sygnatariusze listu otwartego w sprawie zapowiedzi odwołania Ewy Wójciak ze stanowiska dyrektorki Teatru Ósmego Dnia.
No to żeby nie było, że tylko Poznań ma swoje chooyki…
"Pasja: cała ta chujowa piosenka aktorska". To tytuł spektaklu wystawianego na Małej Scenie wrocławskiego Teatru Muzycznego Capitol przy ul. Piłsudskiego
Capitol jest instytucją miejską, a to znaczy, że dofinansowywaną także z pieniędzy podatników. Jarosław Broda, szef Wydziału Kultury Urzędu Miejskiego Wrocławia, jest niewzruszony. - Nie zajmujemy się ustalaniem granic prowokacji artystycznej. Nie od tego jesteśmy. Miejskie instytucje artystyczne same decydują o tym, co pokazują na swoich scenach. Urzędnicy nie mają z tym nic wspólnego. Tej zasady trzymamy się we Wrocławiu od dawna - mówi Jarosław Broda.
Idąc tropem….jak ktoś kogoś w komentarzu lub notce nazwie chujem to nazwany nie ma się obrażać bo to komplement jest i basta. Tak oto od poziomu „durniów” „chamów” przeszliśmy łagodnie i bez bólu ( bulu ?) do chujów. Czekam z niecierpliwością kto w artystycznej prowokacji podrze Koran albo Torę ? Odważy się ktoś ? Albo nazwie "chujem" Imama lub Rabina ? Co czas pokaże i inwencja „tfurców” i „ałtorytetów” ? Co dalej?
A któż to wie ?...
Starszy syn swego czasu powiedział do mnie " Tato czego Ty chcesz ? Przy tobie nie klnę ale w szkole to normalka"...
Panie i Panowie czekamy. Kolejny etap „europejskości” i „postępu” proszę !
Fragment za gazetą wrocławską
Komentarze